Tag: Teatr

Teatr Asocjacja 2006 przygotował na tegoroczną Koronację Królewską niezwykle sugestywne i plastyczne, zwłaszcza ruchowo widowisko Imperium ? Dobrawa ? Chrzest. Był to jeden z wspanialszych momentów tegorocznej imprezy.

Kolejna premiera w Teatrze im. Aleksandra Fredry przed nami. Tym razem gnieźnieńska scena sięga po dramat Strindberga Panna Julie.

18 listopada odbyło się czytanie performatywne sztuki "Nocny pociąg do Boliny" Nilo Cruz'a, w reżyserii i tłumaczeniu Łukasza Gajdzisa. Ta historia miłości młodych ludzi i ucieczki przed wojną partyzancką w Ameryce Łacińskiej w połowie lat 80-tych była także kanwą do szczególnych warsztatów reżyserskich z młodzieżą.

70-lecie Teatru im. Aleksandra Fredry było okazją do premiery dedykowanej właśnie hrabiemu Aleksandrowi. "Patron" bo tak nazywa się widowisko, przedstawia Fredrę odbrązowionego, zdjętego z pomnika, który jest nie tylko ojcem polskiej komedii ale przede wszystkim Polakiem, w którego polskość jako pisarza wątpią współczesne mu środowiska romantyków.

Dyrektor Teatru im. Aleksandra Fredry Joanna Nowak podkreśla, że teatr nie będzie hucznie obchodził jubileuszu 70-lecia powstania. Z tej jednak okazji zobaczymy spektakl Patron wyreżyserowany przez Łukasza Gajdzisa, a poświęcony właśnie hrabiemu Aleksandrowi Fredrze. Najbliższa premiera w gnieźnieńskim teatrze zapowiada się niezwykle intrygująco.

W minionym tygodniu po raz drugi Rynek anektowali aktorzy teatrów niezależnych. Tym razem warsztaty i widowiska przygotowywali twórcy takich teatrów jak aDversum i Krzyk wspierani przez ekipę Pomarańczy Karola Barckiego. Trzy bardzo ciekawe dni wydarzeń na rynku zamknął performance żegnający Aptekę pod Lwem.

Sporo pozytywnego zamieszania w ubiegłym roku zrobiły Spotkania Teatralne Bez Kurtyny. Tegoroczny Królewski Festiwal artystyczny ponownie zaprasza Gnieźnian na Rynek by uczestniczyli w warsztatach i samych działaniach.

Dyrekcja Teatru Fredry poinformowała o kolejnym projekcie, który startuje już niebawem. Teatr Fredry będzie w wakacje otwarty dla najmłodszych. Gnieźnieńska scena nie przestaje działać podczas letniego odpoczynku i oferuje dzieciom w wieku 10 - 13 lat atrakcyjny sposób spędzenia wolnego czasu w wakacje.

Przy pełnej sali odbyło się pierwsze działanie Teatru w Depozycie, grupy prowadzonej przez naszego redakcyjnego kolegę Jarka Mixera Mikołajczyka. Poruszający spektakl oparty na tekstach Sławomira Kuczkowskiego był przede wszystkim przypomnieniem gnieźnieńskiego poety, mistyka i wizjonera.

Podczas spotkania z mediami dyrektor Teatru im. Aleksandra Fredry Joanna Nowak odczytała oświadczenie w sprawie wejścia uczestniczek warsztatów prowadzonych przez teatr w ramach projektu "ReStart" do katedry podczas trwającej tam mszy. W oświadczeniu dyrekcja gnieźnieńskiej sceny wyjaśnia, że wejście do świątyni nie było częścią warsztatów.

Przez dwa dni w Miłosławiu gościły spektakle Teatru Terminus A Quo. Po raz czwarty w kościółku poewangelickim mieszkańcy Powiatu Wrzesińskiego mieli okazję oglądać przedstawienia Odwilży Teatralnej. Teatr pod kierunkiem Edwarda Gramonta darzy odwilż szczególną sympatią.

Teatr im. Aleksandra Fredry uruchomił swoją młodą scenę. Na razie uczestnicy warsztatów tworzą działania performatywne, towarzyszące przedstawieniom repertuarowym. Tak też było przed spektaklem Hotel pod Wesołym Karpiem.

Teatr im. Aleksandra Fredry zaprasza na kolejną premierę. Tym razem "Klub samotnych serc Portofino" to spektakl z piosenkami z lat 50-tych i 60-tych, który reżyseruje na gnieźnieńskiej scenie Łukasz Czuj.

Teatr Fredry w Gnieźnie po raz kolejny potwierdza, że pomysł i konsekwencja przynoszą sukces. Teatr dowiódł, że rezydencje teatralne, które były pionierskim w polskim teatrze pomysłem Łukasza Gajdzisa - zastępcy dyrektora Teatru im. Aleksandra Fredry, nie tylko zaowocowało dobrymi spektaklami, ale też pozwalają naszej scenie na wysokie loty również dosłownie.

Wieczór sylwestrowy w teatrze okazał się na tyle interesujący, że widownia Teatru imienia Aleksandra Fredry wypełniła się niemal do ostatniego miejsca. Dynamiczny ale pełen elegancji koncert formacji "Slowmotion" był zdaniem dyrektor gnieźnieńskiej sceny godnym zamknięciem roku.