Czwartek, 28.03.2024 15:01 , Dziś imieniny: Anieli, Kasrota, Soni |
Czwartek, 28.03.2024 15:01 , Dziś imieniny: Anieli, Kasrota, Soni |
Środa, 12.02.2020 14:17 • grupa: Wiadomości
Strażnicy miejscy wielokrotnie zapowiadali, że nie będzie pobłażania wobec osób, które pomimo obowiązujących przepisów nadal podrzucają odpady, gdzie popadnie. Kolejni znalezieni sprawcy ponieśli surową karę.
Straż miejska w Gnieźnie niemalże w każdym tygodniu ujawnia tzw. dzikie wysypiska śmieci. Mimo iż identyfikacja sprawców nie zawsze jest prosta, to straż miejska ma na swoim koncie niemałe sukcesy. Każdorazowo na miejscu wykroczenia znalezisko jest dokładnie przeszukiwane, aby pozyskać informacje o osobach, które dopuściły się tego haniebnego zachowania.
Piętnastego stycznia strażnicy ujawnili mocno zanieczyszczony teren na ul. Konopnickiej. Podczas przeszukiwania worków z odpadami komunalnymi okazało się, że znajdują się tam również rachunki, wezwania do zapłaty oraz zaadresowane na firmę koperty. Niezwłoczna kontrola w tej firmie potwierdziła trop. Właścicielka jednej z firm z centrum miasta została ukarana mandatem 800 zł za podrzucanie śmieci. Zobowiązana została również do spłaty zadłużenia w firmie odbierającej śmieci i zawarcia nowej umowy na odbiór.
Z kolei 6 lutego strażnicy miejscy zostali wezwani w związku z podrzuceniem śmieci pod punkt gastronomiczny znajdujący się przy ulicach Mickiewicza i Mieszka I. Przeszukanie śmietniska doprowadziło do zidentyfikowania właściciela śmieci, a tym samym - winnego popełnionego wykroczenia, którym okazał się dozorca jednego z pobliskich budynków. Został ukarany 500-złotowym mandatem. Sprawców wykroczeń zobowiązano także do posprzątania podrzuconych śmieci.
źródło: Urząd Miejski w Gnieźnie